Na mapie zobaczyłam, że Rządza nad rzeką Rządzą graniczy z Wólką Pieczącą. Nie mogłam tego tak zostawić. Nie blefowałam, że tam pojadę.
Veni, vidi, risi.
Przybyłem, zobaczyłem, zarżałem powiedziałby Juliusz C. gdyby był mną. Otóż do Rządzy droga jest kręta. W Rządzy znajduje się punkt kopulacyjny. Zawracałam, bo myślałam, że mnie oko zawodzi. A tam gdzie kończy się Rządza zaczyna się Wólka Piecząca.
Serio, nie zmyśliłam tej historii, chociaż zawracałam parę kilometrów, żeby zrobić zdjęcie, bo przecież zabawne historie, się same nie napiszą.
Zapraszamy na Mazowsze.
Znam,znam, niektóre są przednie! Po pijaku je wymślali? I KTO jest autorem? :)